á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
Ballada ptaków i węży Suzanne Collins to powieść poprzedzająca wydarzenia w Igrzyskach śmierci. Autorka przenosi nas w czasie do młodości głównego bohatera, którym jest Coriolanus Snow. To ambitny chłopak, lubi rywalizację, bywa nierozważny, ale musi też być bardzo ostrożny. Po wojnie jego rodzinna sława podupadła – brakuje im jedzenia, nie mają pieniędzy, ale chłopak zachowuje pozory dawnego życia.
Fabuła podzielona jest na trzy części – przed, w trakcie i po Głodowych Igrzyskach. Poznajemy lepiej sytuację rodzinną Snowa, a także jego samego. Dowiadujemy się, że jest biedny, zawsze głodny, nie ma pieniędzy, ale musi jakoś sobie radzić. Jego szansą są Igrzyska, w których może się wykazać jako mentor. Jest pomysłowy, a jego propozycje przypadają do gustu organizatorom wydarzenia. Problemem jest trybutka. To piękna, młoda dziewczyna, która nie jest typem siłacza i mordercy. Jest intrygująca i może spodobać się obserwatorom Igrzysk, szczególnie że od dnia dożynek wszyscy wspominają jej wyjątkowy głos. Na to właśnie próbuje postawić Coriolanus. Liczy, że Lucy Gray przeżyje wystarczająco długo na arenie, by on mógł zabłysnąć wśród mentorów.
W książce nie brakuje dylematów moralnych. Z jednej strony Snow chce dbać jedynie o siebie i rodzinę, z drugiej ciągle wpada w kłopoty, próbując ratować znajomych z klasy. Problemem jest też kwestia samych Igrzysk. Coriolanus może się na nich wybić, ale ceną będą życia innych nastolatków. Kłopotliwa jest też relacja z trybutką. Snow zdaje sobie sprawę, że jej wygrana przyniosłaby mu chwałę i przywróciła rodzinie blask. Jednak Lucy Gray nie jest typowana na zwycięzcę. Chłopak zdążył polubić dziewczynę, czasem nawet zapominał, że jej życie wisi na włosku. Widział w niej atrakcyjną kobietę, z którą można się związać, nie trybutkę skazaną na śmierć. Przy okazji jako mentor Coriolanus działał dość niestandardowo – starał się dbać o zawodniczkę, którą się opiekował, zaprzyjaźnił się z nią. Po części wpłynęła na to sympatia do dziewczyny, po części chęć zbliżenia się do niej i nakłonienia do walki podczas Igrzysk.
Wątek miłosny, który jest dość oczywisty w tej powieści, jest ciekawy, czasem wręcz ekscytujący, jednak nie on gra tu główną rolę. Najważniejsze są Igrzyska. Dowiadujemy się o udziale uczniów w ich tworzeniu, o tym, skąd wzięły się role sponsorów i jak doszło do tego, że wydarzenie relacjonowane jest w telewizji. Niektóre z tych rzeczy dopiero debiutują w tej edycji Igrzysk, dlatego czasem wychodzą dość nieudolnie, wręcz komicznie. Wypada to bardzo prawdziwie – nie wszystko da się bowiem przewidzieć, a wydarzenie takie jak to rządzi się swoimi prawami.
Ciekawy jest też wątek rebeliantów i sytuacji w Panem. Kapitol żyje swoim życiem, dystrykty mają swoje problemy. Te światy są jakby obok siebie, jakby były to dwie zupełnie różne rzeczywistości, a nie części jednego kraju. Nie każdemu podoba się władza sprawowana w stolicy. Nawet jeśli komuś uda się przeprowadzić, nigdy nie będzie traktowany jak prawowity mieszkaniec Kapitolu. Mimo zakończenia wojny, jej konsekwencje nadal są odczuwalne i to dla obu stron.
Akcji w książce nie brakuje, zupełnie tak jak i zaskoczeń. Wiadomo, że pojawia się też brutalność, w końcu na tym ma polegać idea Głodowych Igrzysk. Niespodzianką jest jednak to, że nie tylko trybuci padają jej ofiarami. Przyznaję, że nieraz wydarzenia zaprezentowane w powieści potoczyły się inaczej, niż się tego spodziewałam, i bardzo się z tego cieszę!
Ballada ptaków i węży to świetnie napisana, wciągająca powieść młodzieżowa, która w ciekawy sposób dopełnia historię znaną z Igrzysk śmierci. Niemniej także osoby, które nie czytały przygód Katniss, mogą sięgnąć po tę książkę i będą zadowolone.